Alchemia była w moim portfelu przez 2 dni. Kolejny raz przekonałem się, że działanie pod wpływem impulsu (zakup tych akcji) nie jest dobre. Muszę działać według zasad, które sobie spisałem! Potrzeba widocznie trochę czasu (i pieniędzy) abym się tego nauczył. Spółki portfelowe bardzo ładnie kolejny dzień. Mostostal Płock zaatakował historyczne szczyty - pierwsza próba nieudana. Mimo to sesja wzrostowa. To samo dotyczy CFL i MCI.
Polna po odcięciu prawa poboru zwyżkowała dziś o 24,27%. Zupełnie nie rozumiem zachowania rynku. To tak jakby akcje z przed odcięcia PP zwyżkowały z 79,55 na 98,85. Ciekawy jestem jak sytuacja potoczy się dalej. Na razie oczywiście nie kupuję.
Na jutro ustawiłem się na zakupy: CFL po 12,20 i MCI po 28. Zobaczymy - może coś wpadnie... W końcu przyjdzie ta korekcyjna sesja...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz