niedziela, 5 sierpnia 2007

Cashflow - raport oraz moje błędy w tej inwestycji

Zysk netto 0,973 mln PLN. Trochę poniżej moich oczekiwań ale po 2 kwartałach mamy 2,5 mln zysku. Do wykonania prognozy pozostaje 5 mln na dwa kwartały. Przy obecnej dynamice jest to możliwe. Spółka pisze, że w działalności nie występuje sezonowość ale zaznacza, że zwykle 3 i 4 kwartał są najlepsze ponieważ następuje kumulacja działań dokonywanych od początku roku. Cały czas jest też szansa na pozyskanie dodatkowego kapitału, który mógłby pracować od IV kwartału (program emisji obligacji).

Spółka wskazuje również w raporcie znaczące zmniejszenie zatrudnienia. Z 77 osób na początku roku aktualnie pracują 44 osoby więc całkiem dobry wynik... oczywiście nie dla pracowników a dla akcjonariuszy. Widać to w kosztach zarządu, które spadły z 0,9 mln w I-szym kwartale do 0,3 mln w II-gim.

11,60% udziału w Prima Charter. Prima Charter planowała w tym roku zarobić około 20 mln PLN. Weźmy poprawkę i przyjmijmy, że zarobią 10 mln. Wartość takiej spółki na giełdzie w obecnych czasach będzie wynosić jakies 250 mln (wskaźnik C/Z = 25). 11,6% z tego daje jakieś 29 mln. Przy zrealizowaniu prognozy zysku przez Prima Charter będzie to prawie 60 mln. Dla przypomnienia Cashflow pozyskał te udziały za 4000 PLN. Oznacza to, że nawet w przypadku niepowodzenia emisji obligacji (planowano 100 mln), możliwe jest pozyskanie dodatkowego kapitału.

Podsumowując, kapitalizacja spółki 85 mln, aktualny wskaźnik C/Z wynosi 12,4. Jeżeli zrealizują prognozy będzie to 11,3. I dlatego cały czas mam tą spółkę. W idealnym świecie, gdybym nie kierował się emocjami i wiarą w fundamenty to sprzedałbym akcje po 21 PLN czyli za prawie 2 razy więcej niż obecnie. Wtedy to cena akcji wpadła w trend spadkowy i zgodnie z moją metodą inwestowania powinienem akcje sprzedać. Nie zrobiłem tego jednak i czekałem na odbicie, co jest dla mnie nauczką na przyszłość. Mógłbym teraz odkupić 2 razy więcej akcji. Przy obecnej cenie nie warto sprzedawać - czas na to był wcześniej.

Moja inwestycja w Cashflow jest świetnym przykładem złamania moich reguł inwestycyjnych. Pozwól zyskom rosnąć (to zrobiłem) i sprzedaj kiedy zmieni się trend (tego nie zrobiłem i teraz nie porafię sobie tego wytłumaczyć). Na szczęście przy inwestycji w akcje Polnej zachowałem się już zgodnie z zasadą i sprzedałem akcje odpowiednio wcześnie (średnio po około 125 PLN - aktualna cena 93,40 czyli 25% mniej).

Brak komentarzy: