czwartek, 27 września 2007

Window dressing i dane z USA

Dzisiaj mieliśmy serię danych z USA. Najważniejsze - wskaźnik sprzedaży nowych domów poniżej oczekiwań. To oczywiście nie przeszkadza inwestorom, którzy ostatnio zachowują sie irracjonalnie. Każde dane są pretekstem do wzrostów - jest to tylko kwestia ich interpretacji. Jest źle - FED obniży stopy więc trzeba kupować akcje. Jest dobrze - to trzeba kupować akcje:).

Moje osobiste przeczucia są takie, że DOw Jones z niepowodzeniem zaatakuje historyczne szczyty co przełoży się na spadek wszystkich indeksów europejskich więc również i polskiej giełdy. Dlatego też sprzedałem MCI i myślę o zajęciu krótkiej pozycji na kontraktach.

MSP trzymam ponieważ spółka jest dość odporna na korekty. CFL traktuję długoterminowo.

Więc jutro kończymy stroić okna i od poniedziałku z górki na pazurki!

Brak komentarzy: