Tak sobie myślę, oglądam wykresy AT i zastanawiam się - kupować czy nie kupować. Oczywiście mam obawy, czy ostatnie wzrosty to już koniec korekty czy tylko chwilowe uspokojenie. W tym momencie przypominają mi się słowa z książki "Bogaty ojciec, Biedny ojciec" cyt. 'nie znam bogatego człowieka, który nigdy nie stracił pieniędzy, znam za to wielu biednych, którzy nigdy nie stracili pieniędzy inwestując'. To mi daje do myślenia, że powinienem zacząć kupować i zaryzykować... Mam na celowniku 2 spółki: MCI oraz CFL. Wydaje się, że obie mają już za sobą krótkoterminowy trend spadkowy - kupno było by więc zgodne z moimi zasadami. Spodziewam się jutro korekty na tych akcjach i pewnie na całym rynku (korekta w USA), ponieważ ostatnio można było sporo zarobić. Spółki mają mocne fundamenty więc chyba dobry czas na zakupy.
Ustawie koszyki na poziomie 26 PLN na MCI i na 11 PLN na CFL. Będzie to mniej więcej poziom korekty dającej szansę na dalszy wzrost na kolejnych sesjach i wejście w trend wzrostowy (nie jestem niestety super znawcą AT ale tak sobie obmysliłem). Nie wykluczam też zaupów na wyższym poziomie jeżeli do godziny 15 nic do koszyków nie wpadnie... Na te zakupy ustawię zlecenia stop-loss tak jak sobie obiecałem.
Na MSP mamy informację, że ING zwiększyło swóje zaangażowanie do ponad 5%. Fajnie :)
Więc od jutra jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem nie powinienem mieć zbyt dużo gotówki.
2 komentarze:
hej
a polna kupiles czy nie?,,,,bo dlugo sie nad nia zastanawiales
to ciekawa inwestycja wg mnie...dodatkowo 31.08 to ostateczny termin do zakupów, poniewaz juz 05.09 przydzial Pipek ;-)
pozdroofka
ps.fajnie prowadzony Blog
Polnej nie kupiłem. Cały czas uważam, że to dobra spółka ale w tej niepewnej sytuacji na rynku wolę nie mrozić kapitału. Na pewno rozpatrzę zakupy po odcięciu PP. Pozdrawiam
Prześlij komentarz